Szef Stronnictwa poinformował w piątek, że ludowcy wystawią kandydata w wyborach prezydenckich, ale on w nich nie wystartuje. Kandydata jeszcze nie wybrano, ale według Piechocińskiego ma nim być przedstawiciel młodej generacji.

Do tej pory PSL nie było zdecydowane czy poprze Bronisława Komorowskiego czy wystawi własnego kandydata. Wczoraj Stronnictwo zadecydowało, że jednak wystawi własnego kandydata.

Janusz Piechociński nie zamierza sam startować w wyborach ponieważ ma inne obowiązki. – Polskiej gospodarce i polskiej polityce jest potrzeba stabilizacji (…), więc Janusz Piechociński w tych wyborach nie wystartuje. (…) PSL będzie miało kandydata, a Janusz Piechociński – zanosi się na to – w tych wyborach nie wystartuje – powiedział szef PSL w radiu RMF. Stronnictwo wyłoni swojego kandydata 25 stycznia, zapowiedział Piechociński. – W wariancie, w którym mamy mieć kandydata partyjnego, to będzie to przedstawiciel młodej, bardzo zdolnej fali – zapowiedział lider PSL.

PSL