Rafalska podkreśla, że coraz mniej rodzin zgłasza się do pomocy społecznej

25
sierpień
2016

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej w programie „Gość Poranka” zapewniała, że program 500+ jest priorytetowy dla rządu a jego finansowanie nie jest zagrożone.

 

– Prognoza wzrostu gospodarczego, związana jest ze sposobem wydatkowania środków z nowej perspektywy unijnej. Jeśli chodzi o deficyt, to jesteśmy w rygorach tegorocznego budżetu. Cały czas podkreślam, że program 500+ to jest priorytet – stwierdziła minister rodziny, pracy i polityki społecznej w programie „Gość Poranka”. – Wydatki z programu 500+ będą pokrywane. Są i muszą być zabezpieczone w budżecie na rok 2017. Należy wykazać trochę cierpliwości, aby odczuć wzrost gospodarczy z powodu jego realizacji – dodała.

– Jednym z celów programu 500 +, poza efektem wzrostu dzietności i inwestycji w kapitał ludzki było obniżenie ubóstwa rodzin. Ubóstwo w Polsce w największy sposób dotyczyło dzieci. Jeżeli dzisiaj tak duże transfery środków pieniężnych trafiły do rodzin, w tym do rodzin wielodzietnych to znaczy, że podstawowe potrzeby bytowe dzieci są i będą zaspakajane  mówiła Elżbieta Rafalska. – Dane mówią jasno, że coraz mniej rodzin zgłasza się do pomocy społecznej. Twierdzenie, że polskie rodziny przyzwyczaiły się do korzystania z pomocy społecznej nie znajduje potwierdzenia – przekonywała.

Szefowa MRPiPS poinformowała również, że zamiana świadczenia na pomoc rzeczową w ramach programu objęła zaledwie 0,02 proc. rodzin. – Prowadzono 439 takich spraw. Jest taka możliwość w ustawie, że w przypadku niewłaściwego wykorzystywania przez rodzinę tych środków możemy zamienić to na pomoc rzeczową bądź świadczone na rzecz rodziny usługi. W skali kraju jest tych przypadków 439 na ponad 2,7 mln złożonych wniosków. (…) Może się zdarzyć taka sytuacja, ale to nie jest powód do tego żebyśmy mówili, że rodziny nie wiedzą w jaki sposób wydatkować te środki. To marginalny problem, którego nie bagatelizujemy i który jest rozwiązywany przez samorząd i pracowników socjalnych – powiedziała minister.