Rozmowa liderów partii koalicyjnych dotycząca afery taśmowej
Janusz Piechociński rozmawiał z premierem o możliwości przedterminowych wyborów oraz przedstawił swoją opinię na temat sytuacji w związku z publikacją taśm przez „Wprost”. W środę spotkał się z kierownictwem PSL.
Spotkanie szefów PO i PSL miało miejsce we wtorek o 20. Janusz Piechociński powiedział po spotkaniu, że chciałby, żeby w następnym tygodniu doszło do posiedzenia sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Według niego wówczas powinny odbyć się spotkania kierownictw wszystkich sześciu klubów parlamentarnych, na których zostałaby omówiona sytuacja po ujawnieniu nagrań przez tygodnik „Wprost”. – Uważam, że sytuacja jest wyjątkowo poważna – powiedział lider PSL. Więcej wicepremier miał powiedzieć po zaplanowanym na środę rano spotkaniu szefostwa PSL. – Nie ukrywam, że rozmawiałem z panem premierem o możliwości przedterminowych wyborów. Każdy z wariantów traktuję z powagą. Dzisiaj jest potrzebna przewidywalność działań rządu i stworzenie w płaszczyźnie dialogu parlamentarnego przestrzeni, w której będziemy mogli odpowiedzieć na kluczowe pytania: kto, jaki ośrodek i gdzie uruchomił na tą skalę niespotykaną ingerencję – mówił Janusz Piechociński po spotkaniu kierownictwa PSL. Zapytany kto pierwszy wspomniał o możliwości przedterminowych wyborów przyznał, że była to jego inicjatywa. – Po 7 latach funkcjonowania w koalicji omawialiśmy wszystkie możliwe scenariusze nie po to, że muszą być sprawcze, ale po to, żeby pokazać, jaka jest dzisiaj alternatywa – zaznaczył szef ludowców. Dodał również, że – …dzisiaj nie ma alternatywy dla ciągłych konfliktów, kłótni, wzajemnych sprzecznych wniosków i wymiany ciosów na linii opozycja-koalicja. (…) Dzisiaj alternatywą, i my to proponujemy, jest polityczne stworzenie przestrzeni do wyjaśnienia tej sprawy – mówił Piechociński.