Rząd przyjął uchwałę podwyższającą świadczenia dla rodziców osób niepełnosprawnych
Szybsze prace nad zmianami dotyczącymi świadczeń pielęgnacyjnych są spowodowane protestem w Sejmie. Natomiast przywrócenie świadczeń pielęgnacyjnych dla ok. 140 tys. osób nakazał Trybunał Konstytucyjny.
Przyjęta przez rząd uchwała nie zaspokaja roszczeń rodziców, pomimo to ma być skierowana w tym tygodniu do prac w Sejmie. – Uchwała dotyczy przeniesienia środków z planu na remonty i budowę dróg lokalnych – powiedział po posiedzeniu rządu Donald Tusk. – Idziemy na to ryzyko, ale większego ryzyka podjąć nie możemy, ze względu na możliwości finansowe państwa – uzasadniał premier. Rządzącym zależy na czasie dlatego – Projekt ustawy ma trafić do Sejmu jako komisyjny, by skrócić ścieżkę legislacyjną – poinformował minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. Projekt ustawy realizującej zobowiązania premiera wobec protestujących w Sejmie rodziców niepełnosprawnych dzieci został zaprezentowany na Radzie Ministrów przez ministra pracy. – Rozmawiałem już na ten temat z przewodniczącym komisji polityki społecznej i rodziny Sławomirem Piechotą i ustalono, że posiedzenie komisji odbędzie się w środę o godz. 12 – dodał Kosiniak – Kamysz. Gdyby posłowie uznali projekt za własny, wówczas byłaby możliwość rozpatrzenia go na najbliższym posiedzeniu Sejmu. – Pani marszałek Ewa Kopacz deklarowała, że jest taka możliwość – mówił. Według przyjętego dokumentu świadczenie pielęgnacyjne od 1 maja wyniesie 1000 zł netto, od 1 stycznia 2015 r. – 1200 zł netto, a od 1 stycznia 2016 r. – 1300 zł netto. – Koszty wprowadzania tych zmian w tym roku to 180 mln zł. To jest to przesunięcie z funduszu drogowego. W 2015 r. 865 mln zł, w 2016 r. – ponad miliard zł – mówił Kosiniak – Kamysz. – To dobra oferta. (…) Sposób zwiększania świadczeń – nawet jeśli nie zostanie zaakceptowany przez wszystkich – będzie konsekwentnie wprowadzany przez rząd – stwierdził premier.
– To jednak kwota niewystarczająca – uważają rodzice i zaznaczają, że Donald Tusk nie przychylił się do ich postulatu, żeby już w bieżącym roku świadczenia osiągnęły pułap pensji minimalnej. Dlatego rodzice przygotowują własny projekt ustawy, który zawiera ich główne postulaty i mają zamiar zainteresować nim posłów, którzy mogliby go zgłosić jako poselski. W dokumencie znajdą się zapisy o uzawodowieniu opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem oraz wysokości świadczenia, które ma wynieść 40 proc. średniej krajowej. Kolejny ważny postulat to opłacanie za rodziców składki emerytalnej przez państwo nie przez 25 lat, lecz do osiągnięcia przez nich wieku emerytalnego.
Ponadto rząd pracował nad projektem ustawy, która przywraca świadczenia pielęgnacyjne dla ok. 140 tys. osób, które straciły je w lipcu zeszłego roku. Jest to konieczna zmiana w związku z grudniowym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. W ten sposób przywraca świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 520 zł miesięcznie osobom, które straciły do niego prawo 1 lipca 2013 roku. Według szacunków MPiPS koszty realizacji wyroku TK wyniosą ponad 1,6 mld zł.