Rządowa „Rossijskaja Gazieta” komentuje polskie zaangażowanie na Ukrainie
Dziennik komentuje wizytę szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa, który miał poznać polskie plany wobec Ukrainy.
Jak pisze rządowa „Rossijskaja Gazieta,” podczas wizyty w Warszawie Ławrow dowiedział się, jakie są dalsze plany Polski na „froncie ukraińskim.” Gazeta podkreśla, że „…władze Polski nie ukrywają, iż chcą grać pierwsze skrzypce na Euromajdanie. (…) Polscy politycy różnego szczebla w ostatnich tygodniach tak otwarcie ingerowali w sprawy wewnętrzne sąsiada, że niekiedy wydawało się, iż zaczęli czuć się w Kijowie jak w domu, zapominając o tym, że w rzeczywistości są gośćmi” – zauważa rosyjski dziennik. „Rossijskaja Gazieta” podkreśla, że „…deputowani polskiego Sejmu nawet rozbili własny namiot na Euromajdanie, uważając to za rzecz normalną. (…) A ile byłoby krzyku w europejskich stolicach, gdyby rosyjscy deputowani ze swoim sprzętem turystycznym przyjechali do Kijowa na wiec poparcia dla obecnych władz” – komentuje dziennik. Gazeta cytuje także prezydenta Komorowskiego, który powiedział „Polska absolutnie nie może zrezygnować z popierania Ukrainy.” W komentarzu do tych słów czytamy „Komorowski nie wspomniał, że poparcie to jest wymierzone przeciwko legalnie wybranemu prezydentowi Ukrainy.” Według dziennika „Moskwa nie mogła nie zauważyć tego wszystkiego.”