Rzeczniczka rządu podkreśla, że przeciągający się strajk powoduje coraz większe straty
Małgorzata Kidawa – Błońska stwierdziła, że Sytuacja w Jastrzębskiej Spółce Węglowej jest dramatyczna, a straty spółki wynoszą kilkadziesiąt milionów złotych.
– Mam nadzieję, że zebranie Rady Nadzorczej spółki – bo przecież spółka jest spółką giełdową i to Rada Nadzorcza decyduje o tym, jak będzie wyglądało zarządzanie tą spółką – podejmie działania i będzie dalej prowadziła rozmowy z górnikami – zaznaczyła rzeczniczka rządu. Kidawa – Błońska wyraziła przy tym nadzieję, że uda się osiągnąć porozumienie, ponieważ spółka codziennie traci ogromne pieniądze. – Strajkujący górnicy nie będą mieli wypłaconych pieniędzy i to jest sytuacja patowa. Działacze związkowi, którzy nadzorują ten protest, mają płacone pełne wynagrodzenie. To bardzo trudna sytuacja dla górników, którzy biorą na siebie ciężar prowadzenia tego protestu i ponoszą za to bardzo duże straty. Wiedzą, że spółka jest w trudnej kondycji finansowej i codziennie powodują straty w wysokości kilkudziesięciu milionów złotych, nie zarabiając. To jest dramatyczna sytuacja – podkreśliła rzeczniczka rządu. Jednocześnie dodała, że Rada Nadzorcza zapewne podejmie stosowne działania. – Spółka jest giełdowa i to ona sama musi dać sobie z tym radę – stwierdziła Kidawa – Błońska.