Sikorski uważa, że rząd został zaatakowany przez grupę przestępczą
Według szefa MSZ należy jak najszybciej złapać i ukarać osoby stojące za nielegalnymi podsłuchami. Sikorski tłumaczy także określenie „murzyńskość”.
– Rząd został zaatakowany przez zorganizowaną grupę przestępczą – stwierdził szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski w rozmowie z TVP Info. – Jeszcze nie mamy pewności, kto za nią stoi. Ale mam nadzieję, że jej członkowie i ich mocodawcy zostaną zidentyfikowani i ukarani – powiedział. Sikorski jest kolejnym bohaterem taśm opublikowanych przez tygodnik „Wprost”. Szef MSZ nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie, czy żałuje słów, których użył w rozmowie z b. ministrem Jackiem Rostowskim, chociażby tych o relacjach polsko-amerykańskich. Sporo kontrowersji wzbudziły słowa Sikorskiego o szkodliwości sojuszu polsko – amerykańskiego. Szef MSZ powiedział również : „problem w Polsce jest, że mamy płytką dumę i niską samoocenę. Taka murzyńskość”. Wieczorem Sikorski zamieścił na Twitterze link do hasła „murzyńskość” w Wikipedii. W informacji, do której odsyła minister czytamy, że murzyńskość (négritude) to ruch literacki i polityczny zapoczątkowany w latach 30. XX wieku we Francji. Miał on stanowić odpowiedź na francuski kolonializm i rasizm.