Głównymi tematami sesji ministerialnej NATO, w Brukseli, z udziałem Jacka Czaputowicza, były: sytuacja bezpieczeństwa w regionie Morza Czarnego, bezpieczeństwo transatlantyckie oraz zaangażowanie Sojuszu na Południu.

Podczas rozmów o sytuacji w regionie Morza Czarnego z udziałem ministrów spraw zagranicznych Ukrainy i Gruzji szef MSZ potwierdził poparcie Polski dla integralności terytorialnej i euroatlantyckich aspiracji obu krajów. – Polska nigdy nie uzna nielegalnej aneksji Krymu. Nie będziemy też akceptować agresji i zastraszania jako środka prowadzenia polityki przeciwko suwerennemu państwu – powiedział Jacek Czaputowicz, odnosząc się w trakcie sesji do swojej niedawnej wizyty w Kijowie, podczas której wyraził solidarność z Ukrainą nie tylko w imieniu Polski, ale także całej UE. Ponadto szef polskiej dyplomacji zauważył, że sytuacja w rejonie mórz Czarnego i Azowskiego pokazuje, iż działania rosyjskie są zasadniczym czynnikiem niestabilności regionalnej. – Rosja kontynuuje pełzającą aneksję terytorium ukraińskiego – stwierdził. Mówiąc o aspiracjach Gruzji do członkostwa w Sojuszu minister przypomniał, że od 2019 roku przez kolejne dwa lata Ambasada RP w Tbilisi będzie pełnić rolę punktu kontaktowego NATO w Gruzji.

„Podczas sesji poświęconej bezpieczeństwu transatlantyckiemu minister Czaputowicz podkreślił, że wydarzenia wokół granic Sojuszu potwierdzają słuszność decyzji dotyczących wzmocnienia wschodniej flanki NATO. W trakcie spotkania szefowie dyplomacji krajów sojuszniczych przyjęli  wspólne oświadczenie, w którym wezwali Rosję, by natychmiastowo powróciła do pełnego przestrzegania traktatu o‎ całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu INF  (Intermediate-Range Nuclear Forces Treaty). Zwrócili uwagę, że ‎łamanie przez Rosję traktatu podważa fundamenty efektywnej kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa sojuszniczego” – poinformował resort.

W rozmowie z dziennikarzami po zakończeniu sesji Jacek Czaputowicz ze zrozumieniem odniósł się do decyzji Stanów Zjednoczonych o planowanym zawieszeniu udziału w INF. – Rosja nie przestrzega tego traktatu, podczas gdy Stany Zjednoczone cały czas go przestrzegały. Nie ma sensu taka umowa, gdzie tylko jedna ze stron respektuje jej zapisy – stwierdził.

Wieczorne spotkanie ministrów poświęcone było z kolei działaniom NATO na Południu. Szef MSZ przypomniał o zaangażowaniu naszego kraju w Iraku, Afganistanie i na Morzu Śródziemnym. – Polska pozostaje wierna zasadzie 360 stopni. Dlatego też, mimo trudnej sytuacji bezpieczeństwa w naszym najbliższym sąsiedztwie, jesteśmy solidarni z naszymi Sojusznikami, którzy borykają się z zagrożeniami płynącymi z Południa – powiedział szef polskiej dyplomacji.

MSZ