Spotkanie premierów Polski i Szwecji
Głównymi tematami rozmów Ewy Kopacz z premierem Szwecji Stefanem Löfvenem była unia energetyczna oraz sytuacja na wschodzie Europy. Szefowa polskiego rządu podkreśliła, że filarem bezpieczeństwa energetycznego powinny być również rodzime źródła energii dlatego nie należy odrzucać żadnego rodzaju źródła ani technologii.
Po rozmowach premierów Polski i Szwecji w Warszawie Ewa Kopacz zaznaczyła, iż wykorzystywanie rodzimych źródeł energii musi gwarantować poszanowanie środowiska naturalnego. – Nasze spotkanie przypada na szczególny moment. 19 i 20 marca będzie odbywać się kolejne posiedzenie Rady Europejskiej. Bardzo ważne, bowiem będziemy rozstrzygać w sprawie utrzymania sankcji nałożonych na Rosję i w kwestii unii energetycznej. (…) Kluczem do silnej unii energetycznej jest solidarność Europy na wypadek kryzysu dostaw, równie ważna w zapisach tego projektu jest przejrzystość umów i kontraktów. Umowy jakie podpisujemy, powinny wzmacniać bezpieczeństwo energetyczne całej Wspólnoty – mówiła szefowa polskiego rządu.
Drugim tematem rozmów była polityka wschodnia. Kopacz powiedziała, że oba kraje są zgodne, że najważniejsze jest zażegnanie konfliktu na Ukrainie. Dodała przy tym, że solidarność Unii Europejskiej jest tutaj kluczowa. Natomiast Stefan Löfven powiedział, że jego kraj popiera dalsze sankcje wobec Rosji. Jednocześnie zaznaczył, że sytuacja na Wschodzie jest ciągle bardzo poważna. – Rosyjska agresja na Ukrainie jest największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa w Europie. W tej kwestii Unia powinna być zjednoczona. Chcemy być gotowi do wprowadzenia kolejnych sankcji oraz wydłużenia czasu ich obowiązywania. Musimy wspierać też Ukrainę w tej trudnej sytuacji ekonomicznej – dodał szwedzki premier.