„Rzeczpospolita” informuje, że pracownicy Straży Marszałkowskiej będą przechodzili testy sprawnościowe takie same jak policjanci. Stawiane strażnikom nowe wymagania mają zwiększyć bezpieczeństwo Sejmu.

W Straży Marszałkowskiej pracuje 150 osób, które odpowiadają za bezpieczeństwo parlamentu. Zgodnie z przygotowywanymi przepisami mają się oni wykazać taką samą sprawnością jak policjanci. W gazecie czytamy, że podczas testów strażnicy muszą rzucić piłką lekarską na co najmniej 11,5 metra, biegi średniodystansowe pokonywać w tempie poniżej 3,5 minuty na kilometr, a to tylko przykłady zadań, z którymi będą musieli się zmierzyć funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej. Takie wymagania odnośnie ich sprawności zawiera rozporządzenie, nad którym trwają końcowe prace w MSW. Dokument jest konsekwencją przepisów przyjętych w zeszłym przez Sejm. Działania mające poprawić ochronę parlamentu wynikają między innymi z dziennikarskiej prowokacji z początku 2013 roku, kiedy reporterzy TVP pokazali jak łatwo wnieść bombę do Sejmu.  

prasa polska