Szef MON o powiązaniach armii z gospodarką
Mariusz Błaszczak, podczas XXVI Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach podkreślił, że nie ma silnego Wojska Polskiego bez silnego polskiego przemysłu. Minister mówił także o Agencji Uzbrojenia oraz pracach nad projektem utworzenia Funduszu Obrony Narodowej.
– Jest zależność między silniejszym Wojskiem Polskim a silniejszą gospodarką. Możemy powiedzieć, że nie ma silnego Wojska Polskiego bez silnego polskiego przemysłu, i nie ma silnego przemysłu zbrojeniowego, jeśli nie będą kierowane do niego zamówienia ze strony Sił Zbrojnych. Ta konieczność wydaje się rzeczą oczywistą – stwierdził Mariusz Błaszczak podczas uroczystego otwarcia XXVI Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Minister obrony narodowej podkreślił, że kieleckie targi mają dużą renomę w Europie i stanowią doskonałą okazję, żeby ocenić aktualną kondycję rodzimego sektora zbrojeniowego i przebieg modernizacji wojska polskiego.
– Nie ulega żadnej wątpliwości, że przemysł zbrojeniowy rozwijający się na potrzeby wojska jest kołem zamachowym gospodarki. Sektor zbrojeniowy z samej swojej natury wymaga innowacyjności i postępu technologicznego. Ta innowacyjność napędza potem inne branże gospodarki. Od 2015 roku nadrzędnym priorytetem, zarówno dla prezydenta, jak i polskiego rządu, jest bezpieczeństwo. W związku z tym, przykładamy dużą wagę do tego, żeby pieniądze jakie są w budżecie były wydawane na rzecz polskiej obronności – powiedział szef resortu obrony.
Błaszczak poinformował również, że podjęto decyzję dotyczącą powołania Agencji Uzbrojenia, a także o pracach nad projektem utworzenia Funduszu Obrony Narodowej. – Żeby proces modernizacji Wojska Polskiego następował w sposób dynamiczny podjęliśmy decyzję o powołaniu Agencji Uzbrojenia. To instytucja wzorowana na instytucjach, które funkcjonują w wielu państwach zachodniej Europy. Pozwoli na planowanie zakupów w dłuższym okresie i zapewni uproszczenie procedur. Skala potrzeb i wyzwań jest olbrzymia. Zaszłości są bardzo duże. Mamy świadomość tego, że możliwości budżetowe nie są takie, jakie są oczekiwane. W związku z tym podjęliśmy w MON prace nad projektem Funduszu Obrony Narodowej, czyli nad powstaniem funduszu, który pochodziłby ze środków pozabudżetowych. Zależy nam, żeby w jak największym stopniu zmodernizować wojsko i sprostać wymaganiom, jakie stawia przed nami NATO i obywatele, którzy chcą żyć w państwie bezpiecznym – zaznaczył minister.