Szef MSZ na konferencji GLOBSEC
Jacek Czaputowicz uczestniczył w panelu ministrów spraw zagranicznych Grupy Wyszehradzkiej. Minister podkreślił, że jądrem współpracy V4 są sprawy europejskie, zwrócił też uwagę na podobne spojrzenie na zagrożenia współczesnego świata.
– Państwa Grupy Wyszehradzkiej łączą wspólne korzenie i bliskie położenie, podobnie postrzegamy także zagrożenia we współczesnym świecie – powiedział podczas konferencji GLOBSEC w Bratysławie szef polskiej dyplomacji.
Czaputowicz uczestniczył w panelu ministrów spraw zagranicznych Grupy Wyszehradzkiej. Szef polskiego MSZ zaznaczył, że jądrem współpracy V4 są od dawna sprawy europejskie. – Grupa Wyszehradzka znacząco wzmacnia Unię Europejską, przede wszystkim w wymiarze gospodarczym – mówił minister. – Od momentu przystąpienia do Unii Europejskiej udział Wyszehradu w ogólnym PKB tego bloku zwiększył się o ponad połowę. Według danych OECD, w 2017 r. nasze gospodarki wzrosły w tempie 4,1%, w porównaniu ze średnią UE wynoszącą 2,4% . W efekcie dzisiaj jesteśmy ważnym motorem gospodarczym Europy, partnerem dla innych europejskich gospodarek – stwierdził szef polskiej dyplomacji.
„W toku dyskusji jej uczestnicy wskazali na znaczenie Grupy Wyszehradzkiej na arenie europejskiej i nakreślili wyzwania przed nią stojące, wynikające z agendy europejskiej (m.in. negocjacje wieloletnich ram finansowych UE, ochrona liberalnych zasad gospodarczych UE, migracje, relacje w bliskim sąsiedztwie UE czy przyszłość Wspólnoty, jak również polityka rozszerzenia, w tym kwestia europejskich aspiracji krajów Bałkanów Zachodnich). Ministrowie zgodnie sprzeciwili się wprowadzaniu podziału Unii na Wschód i Zachód” – poinformował resort.