Szef MSZ poinformował, że rząd dyskutuje o nowym traktacie europejskim
Witold Waszczykowski odnosząc się do sytuacji po Brexicie, wymienił propozycje polskiego rządu dotyczące zmian w funkcjonowaniu UE. Władze w Warszawie uważają że powinien powstać nowy traktat europejski, a Rada Europejska przejąć wiodącą rolę we Wspólnocie.
Wczoraj odbył się w Warszawie szczyt szefów MSZ członków UE. Na zaproszenie ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego skierowane do 22 krajów, do Warszawy przyjechało czterech ministrów. W stolicy pojawili się szefowie dyplomacji Rumunii, Bułgarii, Grecji i Węgier. Przyjechali także sekretarze stanu oraz wysocy urzędnicy z MSZ Hiszpanii, Słowacji, Słowenii i Austrii. W spotkaniu uczestniczył również minister ds. europejskich Wielkiej Brytanii David Lidington. Tematem rozmów była sytuacja w UE po referendum ws. Brexitu. Spotkanie miało być odpowiedzią na inicjatywę szefa niemieckiego MSZ, który zaprosił do rozmów przedstawicieli państw – założycieli UE.
– Jesteśmy w tej chwili na etapie wstępnego opracowania naszych propozycji – mówił Waszczykowski po spotkaniu przedstawicieli resortów dyplomacji 10 państw unijnych.
Szef MSZ powiedział, że być może wstępne propozycje przedstawi premier podczas unijnego szczytu. – Na razie te propozycje są dyskutowane wewnętrznie. Są dość radykalne. Myślimy o tym, aby główną, wiodącą rolę w Unii przejęła Rada Europejska, a nie Komisja Europejska – poinformował minister. Dodał również, że rząd myśli o nowym traktacie europejskim zawierającym wyniki ostatnich ustaleń pomiędzy państwami członkowskimi a Komisją Europejską.
– Uważam, że jeśli ze względu na Brexit władze Wielkiej Brytanii zapowiadają swoje dymisje, a my (…) obarczamy również władze Unii Europejskiej błędami, to również (…) konsekwencje powinna ponieść przynajmniej część władz UE – stwierdził Waszczykowski.