Szef PSL zdziwiony deklaracją o przyjęciu dwóch tys. uchodźców
Janusz Piechociński w programie „Dziś wieczorem” w TVP Info krytycznie odniósł się do informacji przekazanej przez wiceszefa MSW Piotra Stachańczyka o przyjęciu przez Polskę 2 tys. uchodźców. Ponadto wicepremier zauważył, że niepewna sytuacja na Ukrainie może spowodować napływ dużej liczby uchodźców ze strony naszego wschodniego sąsiada.
Po spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych państw Unii Europejskiej w Luksemburgu, wiceszef polskiego MSW Piotr Stachańczyk poinformował, że nasz kraj zamierza przyjąć dwa tys. uchodźców.
Tą wiadomością zaskoczony jest wicepremier Janusz Piechociński. – Po ostatnim szczycie, mieliśmy czytelny komunikat pani premier Ewy Kopacz, że będzie to decyzja narodowa. Dziwię się, że mamy taką notę, bo to jest decyzja rządu, a nie wiceministra spraw wewnętrznych – stwierdził szef ludowców. – Zwracaliśmy uwagę, że już mamy duże potencjalne możliwości migracji do Polski. A przecież to, co dzieje się na wschód od Polski, jest wyjątkowo niepewne i wcale nie muszą tam być pozytywne scenariusze – zauważył Piechociński.