Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpatrywał skargę NSZZ „Solidarność”, OPZZ oraz posłów PiS dotyczącą przepisów podwyższających wiek emerytalny. Trybunał miał rozstrzygnąć zgodność ustawy z konstytucją oraz konwencją Międzynarodowej Organizacji Pracy, niejednogłośnie uznał przepisy podwyższające wiek emerytalny za konstytucyjne.

Sześciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego zgłosiło zdania odrębne, w różnych punktach wyroku, jednak ostatecznie jest on korzystny dla rządzących, którzy przeforsowali zmiany w systemie emerytalnym. Zmiany w ustawie o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zostały uchwalone przez Sejm w maju 2012 r., wcześniej kobiety mogły przejść na emeryturę po ukończeniu 60 – ciu lat, natomiast mężczyźni – 65. Nowe przepisy przewidują, że od 2013 r. wiek emerytalny wzrasta co kwartał o miesiąc – dla mężczyzn będzie wynosił 67 lat w 2020 r., a dla kobiet – w 2040 r. Ustawa pozwala odejść na wcześniejszą emeryturę, ale wówczas otrzymuje się tylko 50-proc. świadczenia. Jednak i tutaj trzeba uzyskać określony wiek, w przypadku kobiet są to 62 lata, a mężczyzn 65 lat.

Skarżący nowe przepisy uzasadniali, że naruszają one zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, sprawiedliwości społecznej oraz ochrony praw nabytych. Ponadto według nich przepisy są niejasne, oraz niezgodne z ratyfikowaną przez Polskę konwencją Międzynarodowej Organizacji Pracy, dot. minimalnych norm zabezpieczenia społecznego.

TK