PSL krytykuje działania ministerstwa rolnictwa w kwestii zwalczania ASF. Stwierdzono już 91 ognisk afrykańskiego pomoru świń a większość z nich – 68, pojawiło się w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Tak duża liczba ognisk to ogromne straty dla rolników oraz duże prawdopodobieństwo, że kolejne kraje będą zamykały swoje rynki na polskie produkty.

Główny Lekarz Weterynarii zdecydował, że Ukraina wprowadzi zakaz importu zwierząt podatnych na zachorowanie na ASF oraz produktów, surowca, materiału genetycznego pochodzącego od nich i pasz. Zakaz dotyczy importu z województw mazowieckiego i lubelskiego.

Ludowcy krytykują ministra Jurgiela, że przez swoją nieudolność doprowadził do rozlania się wirusa i nie panuje nad tym, co się dzieje. Przypominają, że będąc w opozycji wielokrotnie krytykował sanitarne obostrzenia nałożone przez PSL, dzięki którym nie doszło do rozprzestrzenienia się choroby. Obecny szef resortu rolnictwa poluzował dyscyplinę stosowania przepisów dotyczących ASF. – Skutki tej decyzji są przerażające – stwierdził były minister rolnictwa Marek Sawicki.

Ludowcy przypominają również, że kiedy w ciągu półtora roku na terenie Polski pojawiły się trzy ogniska wirusa, wtedy Krzysztof Jurgiel żądał wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. – Dziś przypadków wystąpienia ASF mamy niemal dziewięćdziesiąt i o klęsce żywiołowej już nie mówi. Naprawdę trudno uwierzyć, że minister Jurgiel jest w stanie zapanować nad sytuacją – powiedział Sawicki.

Afrykański Pomór Świń to katastrofa dla rolników. Według specjalistów już przy obecnej ilości miejsc, w których wystąpiła choroba walka z wirusem może potrwać nawet pięć, sześć lat, a to oznacza olbrzymie straty gospodarcze w produkcji trzody chlewnej i poważne ograniczenia w produkcji oraz sprzedaży wyrobów z mięsa.

PSL