Unia nie złagodzi sankcji wobec Rosji
Ministrowie spraw zagranicznych państw UE podczas spotkania w Luksemburgu uzgodnili, że sankcje wobec Rosji wprowadzone w związku z konfliktem na Ukrainie, zostaną utrzymane.
– Źle by się stało, jeśli przegląd sankcji i ich skutków owocowałby ich zawieszeniem. Uważam, że nie powinniśmy doprowadzić do takiej sytuacji. Czyli: konsekwentnie je utrzymać, chyba że ze strony Rosji nastąpi sygnał rzeczywistego zawieszenia broni i gesty, które nie byłyby tylko pustymi, jak dotychczas – mówił szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna. Relacjonując spotkanie ministrów spraw zagranicznych Unii poinformował, że miedzy dyplomatami była zgoda odnośnie utrzymania sankcji. Wprawdzie przyznał, iż pojawiły się sygnały dotyczące możliwości przeglądu sankcji, – ale konkluzja była taka, że trzeba być konsekwentnym, i to pojawiało się nie tylko w głosach ministrów Europy Środkowej. (…) Jestem zbudowany, że mogliśmy tu mówić jednym głosem i że stanowisko było bardzo jednoznaczne – dodał szef polskiego MSZ. Ponadto szefowie dyplomacji UE omówili sprawę wsparcia dla Ukrainy gdyby doszło do przerw w dostawach lub braku dostaw gazu z Rosji. – UE musi wtedy błyskawicznie reagować – powiedział Schetyna. Dodał również, iż widać pierwsze skutki świadczące o skuteczności sankcji nałożonych na Rosję. – Potrzeba jednak czasu, żeby były one dotkliwe, tak jak miało być. (…) Ale wymagana jest cierpliwość i uważam, że powinniśmy je absolutnie utrzymać – zaznaczył szef polskiej dyplomacji.