Beata Szydło podczas wizyty w Łomży dobrze oceniła rok rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jej zdaniem, pomimo trudności, działania rządzących  przynoszą dobre efekty. Podkreśliła także, że jej gabinet realizuje wyborcze zobowiązania, jednak przyznała, że przed nią jeszcze wiele pracy.

– Polacy nam zaufali, bo myślimy o sprawach zwykłych ludzi, w tym z małych miejscowości. Daliśmy nadzieję, którą przekuwamy w działania. Mamy plan i krok po kroku go realizujemy. Nie ustaniemy w zmienianiu Polski – mówiła w Łomży szefowa rządu.

Beata Szydło stwierdziła, że – trzeba dać szanse polskim rodzinom, by mogły żyć godnie. (…) Ludzie mówili, że oczekują pracy i stabilizacji. Młodzi, że chcą mieszkać w Polsce i spełniać swoje marzenia. By tak się stało, muszą mieć perspektywę rozwoju i pewność, że będą mogli utrzymać rodzinę – przypomniała premier. Jej zdaniem, pierwszy raz od lat rząd zajął się – sprawami zwykłych ludzi, a nie sprawami polityków. Szydło chwaliła się sztandarowymi programami PiS: Rodzina 500+, Mieszkanie Plus, podniesienie płacy minimalnej oraz wprowadzeniem darmowych leków dla seniorów. – Przez rok rządowi udało się dużo zrobić; był to też rok, który nauczył nas pokory. (…) Wywiązaliśmy się z wielu zobowiązań, ale to dopiero początek drogi i z tego zdajemy sobie sprawę. Teraz przed nami czas, kiedy musimy przed wami stanąć, zdać sprawozdanie z tego, co zrobiliśmy w ciągu roku, poprawić błędy, wyciągnąć wnioski z tego, czego nie udało się zrobić i iść do przodu – powiedziała szefowa rządu.

Premier