Według premier teraz przyszedł czas, żeby zadbać o Polaków

23
czerwiec
2015

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

W programie „Dziś wieczorem” w TVP Info Ewa Kopacz mówiła, że teraz przyszedł czas, aby zadbać o obywateli, a efekt zaciskania pasa przez osiem lat dzisiaj musi się przełożyć na los i standard życia Polaków. Mają mieć ułatwienia, którym ich brakuje – stwierdziła szefowa rządu. Dodała także, że dla Polaków najważniejsze jest bezpieczeństwo: socjalne, zdrowotne oraz społeczne. Kopacz zaznaczyła również, że udało jej się zrealizować 80 proc obietnic z expose, ale chciałaby, żeby było to 100 proc.

Premier mówiła, że po przegranej w wyborach prezydenckich Platforma musi się skupić nie na projektach nowych ustaw, ale przede wszystkim na rodakach. – Dziś ludzi nie interesuje wzrost gospodarczy ani nowe boiska, wielkie stadiony czy drogi. To był nasz obowiązek. Dzisiaj z pełną odpowiedzialnością mówię: przyszedł czas, aby zadbać o naszych obywateli. Efekt zaciskania pasa przez osiem lat dzisiaj musi się przełożyć na los i standard życia Polaków. Mają mieć ułatwienia, którym ich brakuje – stwierdziła Kopacz.

Szefowa rządu mówiła, że urzędy powinny być bardziej przyjazne dla obywateli, a pomoc prawna – bezpłatna. – Milionów ludzi w Polsce nie stać, aby pójść do prywatnej kancelarii prawnej, a wielu z nich przeraża treść urzędowych pism – powiedziała. Zapytana dlaczego tych pomysłów nie zrealizowano w czasie ośmiu lat rządów, podkreśliła, że jest premierem dopiero od 9 miesięcy. – Za mojego rządu wprowadzono najdłuższy urlop rodzicielski w Europie. Płacimy młodym mamom po 1000 zł przez 12 miesięcy – po to, aby jak najdłużej mogły się zajmować swoimi maluchami. Chcemy, by najstarsi mieli spokojną i zacną starość. Żebyśmy my – ludzie w średnim wieku – mieli poczucie, że możemy wziąć bezpieczny kredyt, kupić nowszy samochód i przynajmniej raz w roku pojechać na solidny urlop. To są moje marzenia. A ja wierzę w marzenia. I zrobię wszystko, aby tak się stało – zaznaczyła Kopacz.

Szefowa rządu przyznała, że Platforma została słusznie ukarana za aferę taśmową. – Myślę, że ta kara wydana przez wyborców, tak trochę zbawiennie wpłynęła na Platformę Obywatelską. Zdaję sobie sprawę, że dzisiaj taśmy, ośmiorniczki i niewybredny język są tylko i wyłącznie obrazem niekorzystnym dla PO. Ale chcę powiedzieć, że tylko Platforma była podsłuchana i to przez kilkadziesiąt godzin. Myślę, że język, który w tej chwili obowiązuje, nie jest lepszy tam, gdzie nikogo nie podsłuchano – mówiła Kopacz. Według niej scena polityczna została rozhermetyzowana. – Platforma dzisiaj powinna mówić: za chwilę mogą rządzić wami dwie partie – PiS i partia pana Kukiza. Z jednej strony mamy niedoskonałą Platformę, ale taką, która przez 8 lat zmieniała ten kraj. Zbudowała mocną pozycję Polski w Europie. I mamy perspektywę – przyjdą ci, którzy mówią: wszystko jest do niczego, trzeba to zburzyć i budować od nowa. A Platforma mówi: nie. Nawet jeśli cokolwiek wydarzyło się złego, wiemy to i chcemy to naprawić. Urządzajmy ten już zbudowany dom, jak wy Polacy byście chcieli. Żeby był wygodny, bezpieczny, spokojny i dostatni. My mamy taką ofertę – zapewniała premier. Dodała również, że będzie prosić wyborców o kredyt zaufania na kolejne cztery lata. – Urządźmy ten dom, naszą ojczyznę, tak abyście byli z tego zadowoleni – mówiła.

Kopacz oceniła, że od czasu objęcia urzędu zrealizowała 80 proc. obietnic zawartych w expose. Dodała, iż bardzo by chciała na końcu kadencji wywiązać się w 100 proc. ze złożonych obietnic. Premier przyznała, że najbardziej istotne dla Polaków jest bezpieczeństwo. – Socjalne, zdrowotne, w środowisku. Ludzie cenią sobie ponad wszystko zdrowie.

Kopacz mówiła także, że Platforma nie będzie narzucać Polakom programu, ma on być propozycją, szeroko konsultowaną, między innymi przez internet.