Według Rafalskiej, wzrost wynagrodzeń jest nieuchronny
W „Sygnałach dnia”, minister rodziny, pracy i polityki społecznej mówiła, że dojdzie do wzrostu wynagrodzeń, ponieważ na to czekają pracownicy, natomiast pracodawcy, chcąc zatrzymać dobrego, wartościowego pracownika, będą stosowali dodatkowe zachęty.
– Utrzymuje się dobra sytuacja na rynku pracy, a ten rok może być jeszcze lepszy – powiedziała Elżbieta Rafalska w audycji „Sygnały dnia”.
Zdaniem minister rodziny, pracy i polityki społecznej nie ma obaw, że wzrost płac spowoduje, iż firmy będą mniej wydawały na innowacje i nie będą się rozwijały. Przekonywała, że wzrost gospodarczy nie istnieje bez wzrostu wynagrodzeń oraz jakości wykonywanej pracy. – Coraz bardziej odchodzimy od prac fizycznych, nisko kwalifikowanych, na rzecz bardziej specjalistycznych. Dla mnie gospodarka innowacyjna wiąże się ze wzrostem wymagań jeśli chodzi o przygotowanie zawodowe, a równocześnie rozumiem, że osoba o wyższych kwalifikacjach ma też wyższe oczekiwania płacowe – mówiła Rafalska w radiowej Jedynce.