Wychodzący w Brukseli anglojęzyczny magazyn „The Parliament”, wybrał najlepszych eurodeputowanych 2013 r. Wśród laureatów znaleźli się Róża Thun oraz Jan Olbrycht – oboje z PO, a nominacje uzyskali Lidia Geringer de Oedenberg z SLD i Konrad Szymański z PiS.

Droga do otrzymania takiego wyróżnienia nie jest prosta. Nominacje do nagród dla najlepszych eurodeputowanych wskazują organizacje pozarządowe, spośród nich zostają wybierani trzej finaliści, na których głosują sami europosłowie. –  W mojej ocenie najlepszymi europosłami są ci, którzy słuchają rożnych stron i umieją dzięki temu przygotować dobre prawo – stwierdził Brian Johnson z anglojęzycznego magazynu „The Parliament”. Posłowie do Parlamentu Europejskiego nominowani byli w kilkunastu kategoriach. Róża Thun otrzymała nagrodę za pracę nad regulacjami dotyczącymi internetu, natomiast Jan Olbrycht za działania na rzecz zrównoważonego rozwoju środowiska. – To miłe, że otrzymuję tę nagrodę za pięć lat pracy w PE, ale i nauki – powiedziała Thun. Jednocześnie dodała, że jest to dla niej również zobowiązanie do dalszej pracy. – W dziedzinie internetu jest dużo roboty przed nami – zaznaczyła. Według Olbrychta, dobry eurodeputowany to taki, który – …chce rozmawiać z innymi, nawet jeśli się różnią w poglądach. (…) Posłowie do PE muszą być bardzo aktywni, muszą zaangażować się w swoją pracę i to może przynieść dobre efekty – stwierdził polityk PO. Geringer de Oedenberg w bieżącym roku została nominowana w dziedzinie zatrudnienia i spraw społecznych. – Już sama nominacja oznacza, że nasza praca jest dostrzeżona – mówiła europosłanka. Podkreśliła także, że polscy europosłowie zostali zauważeni w UE zaraz po wstąpieniu naszego kraju do Wspólnoty i nadal są doceniani za pracowitość. Geringer de Oedenberg nie po raz pierwszy została zauważona i doceniona za swoją pracę i już otrzymała nagrodę we wcześniejszej edycji konkursu. Nominację za pracę nad prawem w dziedzinie energetyki otrzymał Konrad Szymański. – Trzeba się skupić na długofalowej pracy, bo to nie dotyczy tylko jednej inicjatywy czy jednego sprawozdania – mówił europoseł PiS.

prasa zagraniczna