Na Cyprze zakończyło się trzydniowe posiedzenie Konferencji Przewodniczących Parlamentów UE. Współpraca międzyparlamentarna w obszarze unijnej polityki finansowej i gospodarczej, rola parlamentów w przybliżaniu UE jej obywateli, demokracja i prawa człowieka po tzw. wiośnie arabskiej to główne tematy dyskusji przewodniczących unijnych parlamentów. Polskę reprezentowali marszałek Sejmu Ewa Kopacz i marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.

Traktat o stabilności, koordynacji i zarządzaniu w Unii Gospodarczej i Walutowej, tzw. Pakt fiskalny umożliwił unijnym parlamentom narodowym i Parlamentowi Europejskiemu współpracę w zakresie polityki budżetowej i gospodarczej oraz realizacji założeń paktu. W Nikozji szefowie parlamentów krajów UE dyskutowali na temat powołania konferencji międzyparlamentarnej, która wypełniałaby ten obowiązek.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz, prezentując polskie stanowisko, opowiedziała się jednoznacznie za udziałem przedstawicieli wszystkich parlamentów UE w pracach konferencji. Apelowała, by wykorzystać kompromis osiągnięty w czasie polskiej prezydencji w sprawie konferencji międzyparlamentarnej zajmującej się polityką zagraniczną i obronną. Marszałek Sejmu podkreśliła, że posiedzenia konferencji powinny odbywać się dwa razy do roku, uwzględniając prace w ramach tzw. Semestru Europejskiego, a zakres jej działań powinien obejmować także funkcjonowanie Unii Gospodarczej i Walutowej, koordynację polityk gospodarczych członków UE oraz aktualną sytuację ekonomiczną w Unii.

Marszałek Sejmu opowiedziała się przeciwko tworzeniu nowych struktur zajmujących się obsługą konferencji, co oznaczałoby dodatkowe koszty.

Szefowie parlamentów państw unijnych dyskutowali też o tym, co kraje i parlamenty członkowskie powinny zrobić, aby Unia Europejska była bliżej Europejczyków. Debata przypadła w 20. rocznicę ustanowienia, na mocy Traktatu z Maastricht, obywatelstwa Unii Europejskiej i w czasie Europejskiego Roku Obywateli. Prezentująca stanowisko Polski marszałek Sejmu Ewa Kopacz podkreśliła, że troska o przybliżanie Europejczyków do Unii Europejskiej nabiera szczególnego znaczenia w czasach kryzysu. Wtedy przybliżanie UE do obywateli musi być oparte na budowaniu zaufania, zapewnieniu stabilności finansowej i stałości zasad, na których opiera się UE. Marszałek Sejmu podkreśliła, że ważne dla zbliżenia UE do Europejczyków jest pielęgnowanie świadomości, że to oni tworzą Unię i że Unia oznacza korzyści dla każdego z jej obywateli. Najlepszym sposobem pielęgnowania tej świadomości jest sukces Unii oraz troska o udział obywateli w kształtowaniu UE.

Uczestnicy obrad podsumowali też wydarzenia tzw. wiosny arabskiej pod kątem rozwoju demokracji i przestrzegania praw człowieka. Zabierający głos marszałek Senatu Bogdan Borusewicz powiedział, ze obecnie jesteśmy świadkami trzeciej fali rewolucji wolności na świecie. Oceniając przebieg „arabskiej rewolucji” powiedział, że zaskakująco dobra jest sytuacja w Libii i Tunezji, nie jest wyjaśniona w Egipcie, który jest jednym z najważniejszych krajów tego regionu. Jaką drogę obierze ten kraj w swoim rozwoju społecznym i politycznym będzie w dużej mierze zależało od parlamentów narodowych oraz od Parlamentu Europejskiego. Zaproponował nawiązanie bezpośrednich kontaktów przedstawicieli parlamentów narodowych i Parlamentu Europejskiego ze społeczeństwami krajów arabskich.

Przewodniczący parlamentów zakończyli konferencję przyjęciem wspólnych konkluzji, uwzględniających polskie propozycje i stanowiska, prezentowane podczas tego spotkania.

zdjęcie: Krzysztof Białoskórski

Bogdan BorusewiczEwa KopaczPosiedzenie UEUE