Zdaniem Adama Jarubasa w relacjach z Rosją potrzebna jest polityka umiaru
Kandydat PSL na prezydenta w wystąpieniu dotyczącym polityki zagranicznej podczas debaty zorganizowanej przez Instytut Wolności stwierdził, że w relacjach z Rosją Polska powinna prowadzić wyważoną politykę umiaru.
Wczoraj Adam Jarubas był gościem debaty, którą zorganizował Instytut Wolności. Jest to cykl spotkań z osobami ubiegającymi się najwyższy urząd w państwie. Poniedziałkowa debata przebiegała pod hasłem „Kandydaci na prezydenta. O polityce zagranicznej Polski”.
Kandydat PSL podczas przemówienia zaprotestował przeciwko określaniu polityków jego partii mianem prorosyjskich. Podkreślił, że według ludowców w interesie naszego kraju jest integralność terytorialna oraz niezawisłość Ukrainy. W ocenie Jarubasa dotychczas w relacjach z Rosją w Polsce funkcjonowały dwa skraje podejścia: „wybitnie antyrosyjskie” oraz „bardzo prorosyjskie”. – Potrzebujemy wyważonej polityki środka, umiaru. (…) Trzeba antycypować dzisiaj ten stan, który nastąpi po – mam nadzieję – ustanowieniu trwałych relacji pokojowych, by doprowadzić do nawiązania stosunków gospodarczych z całą strefą postradziecką. To dotyczy również Rosji – mówił polityk PSL. Według niego aktualnie jest to trudne w związku trwającym konfliktem. – To oczywiście nie może się wiązać z nieszanowaniem reguł prawa międzynarodowego, natomiast musimy też chłodno patrzeć na te relacje w wymiarze gospodarczym – przekonywał Jarubas.