Jarosław Kaczyński wziął udział w ogólnopolskich obchodach 140. rocznicy urodzin Wincentego Witosa, organizowanych przez NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność. Podczas uroczystości nie zabrakło krytyki PSL, który zdaniem prezesa PiS nie broni interesów rolników.

Prezes Kaczyński razem z biskupem tarnowskim Andrzejem Jeżem sprawował patronat honorowy nad obchodami 140 rocznicy urodzin Wincentego Witosa. Po mszy w kościele parafialnym szef PiS złożył wieniec na grobie założyciela PSL i wziął udział w konferencji naukowej w Centrum Kultury Wsi Polskiej. – Musimy pamiętać, kto interesów polskiej wsi broni, a kto bronić ich nie chce – stwierdził Kaczyński. Nawiązując do słów Witosa, że chłop polski w najtrudniejszych czasach ocalił ziemię, wiarę i narodowość, prezes PiS zaznaczył, że aktualnie  – …nie ma obrony polskiej ziemi, nikt nie broni polskiej wiary i nikt nie broni interesów narodu polskiego. Jarosław Kaczyński mówił też, że różne siły odwołują się do tradycji Witosa, do tradycji ruchu ludowego. – Także tutaj w Wierzchosławicach pojawiają się politycy partii, która od sześciu lat współrządzi naszym krajem. Współrządzi i dlatego mamy prawo, więcej – patrząc na obecny polski los – mamy obowiązek postawić jej pewne pytania – o te wartości, które podnosił Witos. (…) Zapytajmy wobec tego, w jaki sposób PSL, bo o nim mówię, broni polskiej ziemi? Co w tej sprawie czyni. (…) Z bólem mówię, że nie ma obrony polskiej ziemi – stwierdził szef PiS. PSL dostało się także za złe reprezentowanie interesów polskich rolników na arenie międzynarodowej. – PiS zabiegało o 42 mld euro, czyli znacznie więcej niż poprzednio (…) doszło do tego, że otrzymaliśmy nie tylko nie więcej niż wtedy, ale otrzymaliśmy w liczbach bezwzględnych mniej. I co więcej – przedstawiciele PSL-u potrafili w Sejmie uzasadniać, że inaczej być nie może, bo musielibyśmy innym zabrać. (…) Kogo wobec tego reprezentuje PSL: polskich rolników czy belgijskich, polskich czy niemieckich – pytał Jarosław Kaczyński. Dodał, że mówi o tym dlatego – …że dziś znów jest taka partia, która broni interesów polskiej wsi i jednocześnie całego narodu. (…) Tą partią jest PiS – przekonywał.  – Dla nas ważne są także inne fundamentalne wskazania Wincentego Witosa: że Polska musi trwać, że Polska jest wieczna. Ale żeby była wieczna, muszą rodzić się dzieci. (…) A dziś naród się zmniejsza. I jest wielkim zadaniem wszystkich polskich patriotów tę sytuację zmienić – mówił Kaczyński.

PIS