Prezydent uznał za dobrą informację zapowiedź zawieszenia broni na Ukrainie, jednocześnie podkreślił, że Polska liczy na całkowite wypełnienie porozumienia pokojowego zawartego w Mińsku.

– Dobrą informacją dla wszystkich, także dla Polski jest informacja o zawieszeniu broni, liczymy w Polsce na pełną implementację tego zawieszenia broni, jako na szansę przynajmniej ograniczenia strat, ograniczenia walk, ale także być może otworzenia perspektywy dla trwałego pokoju w tym regionie – mówił Bronisław Komorowski komentując efekty spotkania w Mińsku. Dodał również, że – zakończenie konfliktu trudno dzisiaj przesądzić, nie wiadomo, jaka będzie dalsza perspektywa. Prezydent przypomniał, iż poprzednie porozumienie z września 2014 roku nie zostało wdrożone m.in. z powodu działań rosyjskich separatystów na terenie Donbasu. – To ważna okoliczność, na którą Polska wskazuje. Być może jest to główny problem do przekroczenia, do pokonania w zakresie wdrożenia ustaleń obecnych – stwierdził Komorowski. – Klucz do rozwiązania problemu leży w dalszym ciągu przede wszystkim w Moskwie. Chodzi o to, aby nie tworzyć wrażenia, że klucz ma w ręku prezydent Ukrainy, czy Ukraina. Klucz do rozwiązania konfliktu jest w sensie politycznym, ale także militarnym w Moskwie – podkreślił prezydent.

Komorowski zwrócił również uwagę, że przyszłość Ukrainy zależy także od przeprowadzenia reform wewnętrznych. – Te reformy wewnętrzne cieszą się wsparciem Polski i będą się cieszyły w dalszym ciągu. (…) Odnotowujemy też, że został przeprowadzony cały pakiet rozwiązań ustawowych. Chcemy, żeby te ustawy jak najszybciej wchodziły w życie – powiedział prezydent

prezydent