Zdaniem premierów V4 i kanclerz Merkel, bezpieczeństwo oraz gospodarka, to kluczowe sprawy dla UE
Zarówno szefowie rządów Grupy Wyszehradzkiej jak i kanclerz Niemiec uznali bezpieczeństwo i wzrost gospodarczy za tematy, które należy omówić w ramach dyskusji o przyszłości Wspólnoty.
Podczas wspólnych oświadczeń dla prasy politycy mówili, że spotkanie w Warszawie ma pomóc w przygotowaniu nieformalnego szczytu liderów 27 państw członkowskich, który odbędzie się 16 września w Bratysławie. Wówczas przywódcy UE będą rozmawiali o sytuacji Wspólnoty po Brexicie. Według nich dwiema najważniejszymi sprawami podczas rozmów w Bratysławie powinny być współpraca na rzecz poprawy bezpieczeństwa i wzrost gospodarczy. Premierzy Czech i Węgier zaproponowali rozpoczęcie dyskusji o europejskiej armii. Natomiast premier Węgier oraz kanclerz Niemiec nawiązując do kwestii wzrostu gospodarczego mówili o potrzebie podjęcia współpracy w zakresie cyfryzacji.
Beata Szydło stwierdziła, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE nastąpią zmiany, z którymi trzeba się zmierzyć. – Naszym zadaniem jest podtrzymanie UE jako silnego podmiotu, który daje gwarancje bezpieczeństwa swoim obywatelom. (…) Musimy wyciągnąć wnioski z decyzji Wielkiej Brytanii i zastanowić się nad tym, jakie reformy UE są konieczne, żeby mogła ona lepiej funkcjonować. (…) Musimy przywrócić obywatelom poczucie, że Unia naprawdę im służy i że to oni są jej gospodarzami – powiedziała.
– Chcemy, żeby pozostałe państwa, które tworzą UE i chcą budować naszą wspólną przyszłość, były ze sobą jeszcze bardziej związane, jeszcze silniej współpracowały – mówiła szefowa polskiego rządu. Według niej UE musi poszukiwać projektów, które łączą, a nie tych, które dzielą.
Zdaniem polskiej premier należy także rozpocząć dyskusję dotyczącą bezpieczeństwa. – Będziemy rozmawiać o tym, jak skutecznie reagować na wyzwania związane z terroryzmem i kryzysem migracyjnym. (…) Polska jest orędownikiem poszukiwania kompromisu. Chcemy, by budowany on był w oparciu o zwiększenie pomocy humanitarnej dla państw i regionów, w których toczą się w tej chwili wojny – powiedziała.