Zdaniem prezydenta należy dysponować argumentem siły aby zniechęcić potencjalnych agresorów
Bronisław Komorowski, podpisując ustawę o kierowaniu obroną państwa w czasie wojny mówił, że aby nie było wojny, trzeba być dobrze zorganizowanym oraz dysponować argumentami siły. Te elementy według prezydenta zawsze w stopniu najwyższym zniechęcają potencjalnego agresora.
– I odwrotnie – słabość, zarówno jeśli chodzi o poziom siły, jaką się dysponuje, jak i poziom zdolności kierowania państwem w warunkach kryzysu, może być zachętą do zachowań agresywnych w stosunku do Polski. (…) Tą ustawą wzmacniamy odporność państwa polskiego na wszelkiego rodzaju zagrożenia – stwierdził Komorowski. Jednocześnie zaznaczył, że ustawa pozwala na szybkie reagowanie na sytuacje kryzysowe oraz reguluje sprawę współpracy pomiędzy prezydentem, rządem i strukturami dowódczymi.
Podpisana przez prezydenta ustawa o kierowaniu obroną państwa w czasie wojny to nowelizacja kilku ustaw, w tym ustawy o powszechnym obowiązku obrony. Precyzuje ona pojęcie czasu wojny, wprowadza stanowisko naczelnego dowódcy, powoływanego na czas wojny oraz podlegającego wówczas prezydentowi, który ma kierować obroną państwa razem z rządem.