Zdaniem Szczerskiego szczyt NATO w Warszawie zakończy się sukcesem

06
lipiec
2016

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Prezydencki minister mówiąc o zbliżającym się szczycie Sojuszu stwierdził, że obecnie rozpoczynamy fazę realizacji jednego z najważniejszych wydarzeń politycznych nie tylko w Polsce, ale także w wymiarze globalnym. Mówił także o akcji dyplomatycznej Andrzeja Dudy, który przeprowadził dziesiątki rozmów z sojusznikami, żeby ten szczyt zakończył się sukcesem.

Minister kancelarii prezydenta mówiąc o zbliżającym się szczycie NATO, przypomniał, że będzie on miał trzy ważne cechy. – Po pierwsze będzie to szczyt decyzyjny, po drugie będzie to szczyt uniwersalny, pokazujący jedność NATO i po trzecie, to będzie szczyt patrzący w przyszłość, który wyznaczy kierunki ewolucji sojuszu i powrót do korzeni. Krzysztof Szczerski zwrócił uwagę, że jeszcze rok temu w wielu miejscach – kołatała się myśl, że to będzie szczyt przeglądowy, a nie decyzyjny. (…) Że to będzie szczyt, który pokaże podział i sprzeczność między wschodem a południem, że będzie to szczyt, który będzie patrzył wstecz. Dlatego tak ważne było to aby powiedzieć, że będzie to szczyt patrzący w przyszłość, a nie patrzący w przeszłość – stwierdził.

Prezydencki minister podkreślił, że Polska chce być aktywnym gospodarzem szczytu. – Żeby to było możliwe, pan prezydent zdecydował się na bezprecedensową akcję dyplomatyczną, odbywając dziesiątki rozmów z sojusznikami, właśnie po to by do tego sukcesu szczytu doprowadzić – powiedział. Według niego bardzo ważne było spotkanie 9 szefów państw wschodniej flanki w Bukareszcie. – To tam zapadła niezwykle ważna decyzja, ważna deklaracja wszystkich szefów państw, że o ile każdy z krajów inaczej widzi swoje miejsce w tej nowej architekturze bezpieczeństwa, to razem wspieramy wszystkie te państwa, które będą ubiegać się o obecność wojsk NATO na ich terytorium. Razem działamy na rzecz tych państw – przypomniał. Jako bardzo istotne, Szczerski wymienił również wizyty w Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech. – To wszystko zbudowało strategię dyplomatyczną prezydenta przed tym szczytem – mówił.