Związek Zawodowy Górników nie chce likwidacji kopalń

27
grudzień
2016

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Związek Zawodowy Górników (ZZG) w Polsce, który jest największą obok Solidarności, górniczą centralą związkową – sprzeciwia się likwidacji kopalń oraz przekazywania ich do spółki restrukturyzacyjnej, kiedy nie zostały wyczerpane złoża węgla. Związkowcy liczą na zmianę decyzji władz oraz lepszą komunikację ze strona społeczną.  

„Wielokrotnie przekonaliśmy się w historii górnictwa, że skazane na niebyt z powodów ekonomicznych kopalnie mogą nadal funkcjonować” – napisano w apelu Rady Krajowej ZZG. Związkowcy apelują o dialog w procesie reformowania górnictwa.

Stanowisko ZZG skierowane jest do premier Beaty Szydło oraz ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego. Związkowcy wskazują na sytuację zabrzańskiej kopalni Makoszowy, która do końcem tego roku ma zakończyć wydobycie węgla. Wcześniej, na mocy porozumienia poprzedniego rządu ze stroną społeczną zawartego w styczniu 2015 r. kopalnia trafiła do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK), jednak nie udało się dla niej pozyskać inwestora. Obecnie, na mocy listopadowej decyzji Komisji Europejskiej, jedynie do końca roku kopalnia może korzystać z budżetowych dopłat do strat produkcyjnych. „Uważamy, że opieszałość odpowiedzialnych za realizację porozumienia górniczego ze stycznia 2015 r. odnośnie znalezienia inwestora dla kopalni Makoszowy, doprowadziła do eskalacji niezadowolenia załogi oraz protestów i strajku. Brak wsparcia ze strony właściciela, czyli państwa, które reprezentują kolejne rządy, a nade wszystko zwlekanie z podjęciem konkretnych decyzji, doprowadziło do obecnie złożonej sytuacji w zabrzańskiej kopalni i dezinformacji” – czytamy w stanowisku ZZG. Według związkowców, w sprawie kopalni Makoszowy „zabrakło konstruktywnego dialogu ze stroną społeczną, (…) apele i pisma zakładowych organizacji związkowych oraz ich pomysły na rozwiązanie problemu odbijały się od ściany obojętności”.

„Dzisiaj nadal zapadają kolejne decyzje restrukturyzacyjne. W przypadku kopalni Krupiński zapadały one w okresie załamania i kryzysu cen węgla na rynkach europejskich i światowych. Obecnie obserwujemy zmianę trendów gospodarczych, rośnie cena węgla, a nikt nie zmienia pierwotnych ustaleń. (…) Domagamy się pełnego dialogu w procesie reformowania górnictwa. Mamy bowiem obawy co do kolejnych planów rządu odnośnie sposobu włączenia kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego do Polskiej Grupy Górniczej. Ostrzegamy przed bałaganem i brakiem pełnej informacji dla strony społecznej” – napisali związkowcy z ZZG.