Związkowcy są rozczarowani działaniami rządu

01
marzec
2017

Posted by nawiejskiej

Posted in Na Wiejskiej

0 Comments

Śląsko–dąbrowska „Solidarność” opublikowała list skierowany do premier, w którym apeluje o pilne podjęcie rozmów ze stroną społeczną. Związkowcy są coraz bardziej rozczarowani postawą rządzących i mają wrażenie, że gabinet Beaty Szydło wykonuje pozorowane działania zamiast rzeczywistych prób rozwiązywania problemów.

 

25 stycznia Zarząd Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność  przyjął stanowisko dotyczące obecnej sytuacji w branży i zwrócił się do premier, żeby podjęła pilne rozmowy ze stroną społeczną mające na celu rozwiązanie kluczowych dla regionu problemów gospodarczych i społecznych. Związkowcy zwrócili uwagę na rozmijanie się przedwyborczych zapowiedzi z rzeczywistymi działaniami, brak rozwiązań systemowych dla przemysłu energochłonnego, brak koncepcji funkcjonowania górnictwa węgla kamiennego, lekceważenie zagrożeń, które dla rodzimego przemysłu niesie reforma systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 oraz opieszałość we wdrażaniu programu dla Śląska.

„ Doceniając prospołeczne reformy rządu Pani Premier, w tym szczególnie obniżenie wieku emerytalnego, program „Rodzina 500 plus” czy decyzje dotyczące wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę, nie możemy pomijać zaniechań w tych segmentach gospodarki, które stanowią o poziomie życia mieszkańców Śląska i o szansach na rozwój naszego regionu. Z zadowoleniem odnotowaliśmy fakt, że poziom dialogu społecznego w województwie śląskim znacząco się poprawił w stosunku do czasów rządów koalicji PO-PSL. Niemniej nie jest to poziom, jakiego oczekujemy. Zbyt często celem rozmów nie jest rozwiązanie problemów, lecz sama rozmowa. Ponadto coraz częściej obserwujemy u reprezentantów strony rządowej przejawy arogancji, którą charakteryzowali się przedstawiciele poprzedniej ekipy rządzącej” – czytamy w stanowisku. Związkowcy przypomnieli także obietnice przedwyborcze składane mieszkańcom Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego przez PiS. „Solidarność” z rosnącym zniecierpliwieniem, rozczarowaniem i zaniepokojeniem obserwuje postawę reprezentantów rządu wobec kluczowych problemów gospodarczych i społecznych naszego regionu. (…) Pragniemy przypomnieć, że m.in. dzięki wysiłkom NSZZ „Solidarność”, którego postulaty stały się częścią wyborczych zapowiedzi PiS, to ugrupowanie wygrało wybory parlamentarne w woj. śląskim, regionie, w którym wcześniej zwycięstw wyborczych nie odnosiło. (…) Spotyka nas coraz więcej rozczarowań, coraz częściej odnosimy wrażenie, że mamy do czynienia raczej z pozorowaniem działań, niż z faktyczną próbą rozwiązywania wskazywanych przez nas problemów” – napisali związkowcy.

Związkowcy nie zamierzali publikować tego listu jednak z powodu braku reakcji pani premier 17 lutego władze śląsko-dąbrowskiej Solidarności poinformowały stronę rządową, że  jego treść zostanie przekazana do wiadomości publicznej. Kilka dni później Kancelaria Prezesa Rady Ministrów odpowiedziała, że informacje o problemach wskazanych w stanowisku ZR zostały przekazane do odpowiednich resortów. – Nie tak spóźnionej i nie takiej reakcji oczekiwaliśmy. W naszym wystąpieniu wyraźnie wskazaliśmy na pilną potrzebę podjęcia rozmów pomiędzy stroną społeczną a delegacją rządową z premier Beatą Szydło na czele – skomentował działania KPRM  Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności.