Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi
6 czerwca 2018
Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi /RRW/ rozpatrzyła Informację Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli na temat funkcjonowania spółek hodowli roślin o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej.
Informację przedstawili: wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli – Ewa Polkowska oraz dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi NIK – Waldemar Wojnicz.
O przeprowadzenie kontroli do NIK zwrócił się w lutym 2016 r. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Celem kontroli było uzyskanie odpowiedzi na pytanie, czy spółki hodowli roślin skutecznie realizowały zadania dotyczące postępu biologicznego w rolnictwie. NIK skontrolował 8 spółek hodowli roślin, nad którymi sprawowała nadzór Agencja Nieruchomości Rolnych, a od 1 września 2017 r. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że spółki są ważnym elementem we wdrażaniu postępu biologicznego w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej, ale wyniki działalności spółek wykazały, że ich strategiczne znaczenie w kreowaniu postępu miało charakter deklaratywny. Polska zajmuje ostatnie miejsce w Unii Europejskiej pod względem udziału kwalifikowanego materiału siewnego w zasiewach zbóż, który w latach 2014-2016 wyniósł niecałe 16%. W 2015 r. udział w zasiewach materiału siewnego zbóż wyniósł w Polsce 17% przy średniej dla państw UE wynoszącej 50%. W Danii, Holandii, Szwecji i Włoszech udział ten był szczególnie wysoki i wyniósł ponad 75%. Poziom zużycia kwalifikowanego materiału siewnego dla ziemniaków był jeszcze niższy i wyniósł średnio w 2015 r. 7,2%.
NIK w raporcie stwierdza, że spółki hodowli roślin o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej realizowały zadania na rzecz hodowli nowych odmian roślin uprawnych, jednak były to działania nieskuteczne. Udział kwalifikowanego materiału siewnego w zasiewach w Polsce był bardzo niski i nie zapewniał wymaganego przez prawidłową agrotechnikę odnowienia tego materiału. W latach 2008-2016 uległa zmniejszeniu liczba nowych odmian roślin rejestrowanych w Krajowym Rejestrze odmian prowadzonym przez Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych. Spółki hodowli roślin wprowadzały do Krajowego Rejestru w latach 2011-2016 corocznie średnio 22 odmiany, co stanowiło zmniejszenie o 39% w porównaniu do lat 2008-2010, gdy corocznie wprowadzano do Krajowego Rejestru średnio 36 nowych odmian. Gorsze wyniki działalności hodowlanej spółek wynikały przede wszystkim z systematycznego ograniczania dofinansowania hodowli roślin ze środków publicznych i ekspansji na polski rynek globalnych koncernów chemiczno-nasiennych przy niedostatecznej promocji i upowszechnieniu potencjału hodowlanego spółek oraz kwalifikowanego materiału siewnego w praktyce rolniczej.
W wyniku realizacji zaleceń pokontrolnych Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi w styczniu br. zatwierdził „Program wsparcia hodowli roślin w Polsce”, w którym przewidziano działania mające na celu promocję polskiego kwalifikowanego materiału siewnego oraz utworzenie konsorcjum Polska Grupa Nasienna i marki „Polskie nasiona”.
W dyskusji poruszano problem braku zainteresowania korzystaniem przez rolników z kwalifikowanych polskich nasion dostosowanych do klimatu pomimo dopłat do materiału kwalifikowanego. Zwrócono także uwagę na kwestie degresywności, kondycji spółek oraz cen nasion.
W posiedzeniu uczestniczył sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Zbigniew Babalski.
Na kolejnym posiedzeniu Komisja przeprowadziła pierwsze czytanie i rozpatrzyła rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie roślin oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2552).
Uzasadnienie projektu przedstawił sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Zbigniew Babalski.
Projekt ma na celu uproszenie procedur administracyjnych w odniesieniu do działań Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN), ułatwienie prowadzenia międzynarodowego obrotu materiałem roślinnym, spełnienie wymagań importowych państw spoza UE co do bezpieczeństwa fitosanitarnego towarów pochodzenia roślinnego, wyeliminowanie problemów pojawiających się przy granicznej kontroli fitosanitarnej drewnianych materiałów opakowaniowych, uregulowanie zasad współpracy PIORiN z innymi jednostkami administracji (m.in. z Inspekcją Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa), wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu systemu zintegrowanej produkcji roślin, wyeliminowanie wątpliwości interpretacyjnych wynikłych z toku stosowania ustawy z dnia 18 grudnia 2003 r. o ochronie roślin.
Komisja przyjęła poprawki redakcyjne, doprecyzowujące i legislacyjne.
Komisja przyjęła sprawozdanie.
Sprawozdawca – poseł Piotr Polak (PiS).
W posiedzeniu uczestniczył główny inspektor ochrony roślin i nasiennictwa – Andrzej Chodkowski.
Na kolejnym posiedzeniu Komisja rozpatrzyła informację Ministra Infrastruktury na temat odszkodowań dla rolników za nieruchomości przejęte z mocy prawa.
Informację przedstawił podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury – Marek Chodkiewicz.
Z informacji przekazanych Ministerstwu Infrastruktury przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że średnie ceny gruntów rolnych przejmowanych pod drogi krajowe w województwach są zróżnicowane i kształtują się na poziomie 10-40 zł/m², czyli od 10 do 40 tys. zł za hektar. Kwoty płacone rolnikom za ziemię rolną pod inwestycje drogowe przez GDDKiA są wyższe, niż to wynika z wyceny ziemi rolnej w statystykach GUS. Wartość gruntu rolnego na potrzeby ustalenia odszkodowania za nieruchomości przejęte na cele realizacji inwestycji drogowych określają rzeczoznawcy majątkowi. Dokonują tego, uwzględniając posiadane bazy cenowe nieruchomości oraz stosując tzw. zasadę korzyści, która przewiduje, że wartość nieruchomości dla celów odszkodowania określa się według aktualnego sposobu jej użytkowania. Właściciele nieruchomości uzyskują odszkodowania ustalone przez wojewodów na podstawie ocen rzeczoznawców i w oparciu o aktualne przepisy prawa.
Z praktyki nabywania nieruchomości przez GDDKiA wynika, że częste przypadki składania skarg lub wniosków kwestionujących wartości nieruchomości występują przy nabywaniu przez GDDKiA pozostałych po podziale części nieruchomości, tzw. resztówek – gruntów, które nie zostały wykorzystane pod budowę drogi, za które rolnik dostaje znacznie mniejsze odszkodowanie – tyle ile wynosi cena rynkowa gruntów rolnych. Zdarzają się skargi i wnioski właścicieli, którzy żądają nabycia tych nieruchomości po cenach odpowiadających wartości nieruchomości, która została przejęta pod drogę publiczną – z zastosowaniem prawa korzyści. W takim przypadku skargi składane przez właścicieli nieruchomości uznawane są zwykle za nieuzasadnione. Od 2006 r. grunty pod inwestycje drogowe przejmowane są wyłącznie w drodze wywłaszczenia.
W dyskusji goście i posłowie podawali przykłady nierzetelnych wycen, przewlekłego postępowania administracyjnego, krzywdzącego traktowania rolników, niestosowania wystarczającej ochrony prawa własności. Dyskutowano o kwestii gwarantowanych konstytucyjnie słusznych odszkodowań, o problemie wyceny budynków – głównie budynków inwentarskich, gdyż odszkodowanie uzyskiwane za takie obiekty jest niewielkie i nie pozwala na odbudowę potencjału gospodarstwa czy odnowienie produkcji w innym miejscu.