Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych wobec podmiotów wchodzących w skład Grupy Amber Gold
16 maja 2018
Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych wobec podmiotów wchodzących w skład Grupy Amber Gold /SKAG/ przesłuchała Krzysztofa Bondaryka, byłego Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, wezwanego w celu złożenia zeznań w toczącym się postępowaniu zmierzającym do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych wobec podmiotów wchodzących w skład Grupy Amber Gold.
Świadek zeznał, że w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pracował od listopada 2007 r. do stycznia 2013 r. Funkcję Szefa ABW pełnił od stycznia 2008 r. do końca swojej służby w Agencji.
O sprawie Amber Gold świadek dowiedział się na przełomie marca i kwietnia 2012 r. w związku z planem otwarcia nowych linii lotniczych OLT Express. Informację na ten temat przekazało mu Centrum Analiz ABW.
Odpowiadając na pytania przewodniczącej Komisji – poseł Małgorzaty Wassermann (PiS), świadek zeznał, że wiedza, jaką uzyskał na temat tego przedsięwzięcia, była w jego ocenie niewystarczająca i nakazał Centrum Analiz ABW jej pogłębienie.
Odnosząc się do informacji, którą minister spraw wewnętrznych – Jacek Cichocki przedstawił 30 sierpnia 2012 r. na posiedzeniu plenarnym Sejmu, świadek stwierdził, że ABW przygotowała kalendarium działań podjętych w sprawie Amber Gold. W ocenie świadka uznanie marca 2012 r. jako początek działań faktycznych ABW wynikało z tego, że w tym czasie jako Szef ABW polecił zająć się tą sprawą.
Odpowiadając na pytania posła Jarosława Krajewskiego (PiS), świadek zeznał, że notatka z 24 maja 2012 r. o sprawie Amber Gold wysłana do najważniejszych osób w państwie została sporządzona na podstawie art. 18 ustawy z dnia 24 maja 2002 r. o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu. W ocenie świadka była to właściwa podstawa prawna do sporządzenia takiej informacji. Według świadka to on sam zaaprobował listę osób, do których ta notatka została skierowana. Nie pamięta jednak, czy rozmawiał z ówczesnym szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – Tomaszem Arabskim na temat treści wysłanej notatki.
Na temat Amber Gold świadek rozmawiał z prezesem Rady Ministrów – Donaldem Tuskiem w sierpniu 2012 r., jeszcze przed ogłoszeniem upadłości tej spółki. Podczas tej rozmowy premier nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do podejmowanych działań.
Odpowiadając na pytania posła Tomasza Rzymkowskiego (Kukiz’15), świadek zeznał, że nie pamięta, kiedy rozmawiał z prezesem Rady Ministrów – Donaldem Tuskiem na temat zatrudnienia jego syna w spółce OLT Express. Mogło to mieć miejsce przy okazji rozmowy na temat sprawy Amber Gold. Według świadka nie było takiej rozmowy, która byłaby poświęcona tylko i wyłącznie kwestii zatrudnienia Michała Tuska w OLT Express.
Odpowiadając na pytania posła Witolda Zembaczyńskiego (N), świadek zeznał, że w jego ocenie działalność Amber Gold można było przerwać już na wczesnym etapie, w momencie, kiedy Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego skierował pismo do prokuratury, formułując wątpliwości co do legalności działań tego parabanku.
Odpowiadając na pytania posła Stanisława Pięty (PiS) w sprawie tzw. wątku rosyjskiego w aferze Amber Gold, świadek zeznał, że nie zna jego szczegółów. Wydaje mu się, że wątek ten mógł dotyczyć zakupu statku powietrznego produkcji rosyjskiej.
Świadek zeznał, że z premierem Donaldem Tuskiem spotykał się dość regularnie, na zaproszenie szefa polskiego rządu. Częstotliwość spotkań uzależniona była od spraw, które świadek chciał przekazać Prezesowi Rady Ministrów. Za największy sukces ABW w kontekście sprawy Amber Gold, świadek uważa odkrycie braku złota w skrytkach bankowych.